Jednym z etapów przyrodniczej edukacji dzieci z Nowej Cerkwi było poznanie drogi, jaką musi przejść nasionko z szyszki do ziemi, aby mogło z niego wyrosnąć drzewo.
W przyrodzie wszystko toczy się swoją naturalną koleją rzeczy. Trochę inaczej jest wtedy, gdy do zalesienia lub odnowienia potrzeba całego mnóstwa nasionek – jak często zdarza się na obszarach, gdzie gospodarzem jest człowiek. Wtedy potrzebna jest wyłuszczarnia.
Dzieci uczestniczące w zadaniu pn.: „Letnia Akademia Przyrodnicza” odwiedziły Wyłuszczarnię Nasion w Klosnowie. Dzięki kierownikowi wyłuszczarni – Witoldowi Prabuckiemu, dowiedziały się, że szyszki otwierają się w suchych i ciepłych warunkach i poznały cały proces, podczas którego dzieje się to w wyłuszczarni. Uczestnicy zadania mogli zwiedzić nowoczesną, funkcjonującą obecnie wyłuszczarnię oraz nieczynną już zabytkową, która pod względem wydajności nie miała sobie równych w całej Europie!
Po zwiedzaniu był czas na ognisko, kiełbaski z grilla i wspólne zabawy. Znaleźli się też chętni na naukę plecenia wianków z polnych kwiatów. To był bardzo ciekawy i pełny wrażeń dzień…
