Te, co bzyczą i fruwają...

Te, co bzyczą i fruwają...

 

Dzieci, które przychodzą do świetlicy w Nowej Cerkwi na zajęcia organizowane w ramach „Letniej Akademii Przyrodniczej” miały okazję do wzięcia udziału w warsztatach na temat zapylaczy. Nietypową lekcję przyrody przeprowadziła pani Justyna Rymon - Lipińska z Zaborskiego Parku Krajobrazowego. Uczestnicy zajęć najpierw poznali różne gatunki owadów zapylających, m. in: pszczołę miodną, trzmiela, murarkę ogrodową. Dowiedzieli się też, że miód nie jest jedyną rzeczą, jaką mamy dzięki pszczołom. Dzieci ze zdziwieniem wysłuchały, że owoce i warzywa także zawdzięczamy owadom zapylającym. Od edukatorki uzyskały również informacje, co ludzie mogą robić, a czego robić nie powinni, żeby zapylacze jak najczęściej zaglądały do naszych sadów i ogrodów, a także na pola, łąki i do lasu. Na „suchej” wiedzy dzieci oczywiście nie poprzestały. Wykonały dla zapylaczy gliniane domki, które, jak tylko wyschną, zaniosą do swoich ogrodów.

Zapisz siędo naszego newslettera!

Do góry

Nasza strona korzysta z plików cookies!Korzystamy z ciasteczek wyłącznie, aby zapewnić właściwe funkcjonowanie strony oraz w celach statystycznych. Możesz w każdej chwili zmienić preferencje ciasteczek dla witryny w ustawieniach Twojej przeglądarki.

Rozumiem