"My się zimy nie boimy i dżem z dyni już robimy".
Pod takim hasłem minął ostatni, aktywny wtorek. Panie bardzo ochoczo zabrały się do pracy. Najpierw obieranie i krojenie, potem gotowanie. Zapach roznosił się po całej świetlicy a do zapraw zużyliśmy tylko dwie dynie!
Każdy przepis ma swoje proporcje, więc dynie trzeba było zważyć - to były niezłe kolosy - jedna ważyła 7 kilo, natomiast druga, aż 17 kilogramów!
Tajemne receptury i mieszanie w takich wielkich garnkach - wszystko to robi wrażenie...
Musicie uwieżyć na słowo - dżemy są przepyszne!