Dzieci z Ogorzelin miały możliwość wzięcia udziału w nietypowej lekcji na temat historii swojego regionu. W miejscowym domu kultury odbyły się warsztaty plastyczne, podczas których ich uczestnicy stworzyli swoją własną grę „MONOPOLY”. Niezwykłość całego przedsięwzięcia polegała na tym, iż gra ma ponadprzeciętne rozmiary – całość zajmuje ok 4 m2. Najbardziej oryginalne w niej jest jednak to, że zamiast państw lub miast, na planszy umieszczone są wsie kosznajderskie.
I tak, możemy na przykład „kupić” Angowice, wraz z gospodą Pawła Krugera, sklepem kolonialnym i małą szkołą lub odwiedzić bednarza i gospodę Josefa Schulza w Sławęcinie - co nas będzie oczywiście kosztowało odpowiednią ilość monet (wykonanych przez dzieci). Jest też Ostrowite z zielarnią i szkołą; Ogorzeliny; Granowo i oczywiście Chojnice. Za „skorzystanie” ze stajni lub poczty trzeba słono zapłacić – ale jeżeli jest się posiadaczem na przykład gospody, lub pól pszenicy, to oczywiście dochody czerpie się przyzwoite i na gospodę nas stać…
Przygotowanie gry okazało się świetną zabawą – dzieci wycinając, przyklejając i wymyślając kolejne pola na planszy doskonale się bawiły, a że poznały przy tym historię Kosznajderii – to już zupełnie inna historia…
Warsztaty były elementem zadania pn.: „Kosznajderia – historie nagrane” dofinansowanego ze środków gminy Chojnice